Dlaczego warto grać z małymi dziećmi w gry planszowe? 0
Dlaczego warto grać z małymi dziećmi w gry planszowe?

Dlaczego warto grać z małymi dziećmi w gry planszowe?

Gry planszowe zarówno dla dzieci, jak i dorosłych, przeżywają swój prawdziwy rozkwit i cieszą się ogromną popularnością. Często stają się one główną atrakcją spotkań ze znajomymi czy kinderbali. Gry planszowe, bezdyskusyjnie, pomagają w budowaniu wzajemnych relacji i dostarczają pretekstu do nauki zdrowej konkurencji (nie tylko dzieciom). Ta aktywność, została również doceniona w terapii dziecięcej i coraz częściej można odnaleźć gry w gabinetach psychologów, logopedów czy psychoterapeutów.

Gry planszowe - kiedy powstały i jaka jest ich historia?

Mało kto zdaje sobie sprawę z faktu, że historia gier planszowych sięga czasów prehistorii. Królewska gra z Ur (zwaną grą na dwudziestu kwadratach) była popularna aż 5000 lat temu w Mezopotamii. Najstarszy egzemplarz odnaleziono około 2600 roku p.n.e właśnie w grobowcach królewskich z Ur. Aktualnie jest uważana za najstarszą grę na świecie [1].


Królewska gra z Ur [1]

Przykładem jednej z pierwszych gier, które trafiły na ziemie polskie jest Gęś, popularna gra towarzyska w Europie. Szacuje się, że dotarła do nas w XVII wieku. Rozgrywano ją na planszy, na której rysowano 63 pola ułożone w ślimaka. Gracze rzucali kościami i przesuwali się o określoną liczbę pól. Niektóre pola ułatwiały grę, inne utrudniały [2].

Pierwsza polska fabularna gra planszowa powstała około 1830 roku. Nosiła nazwę Assarmot (nazwa zwyczajowa Zabawa historyczna), a jej autorką była Klementyna Hoffmanowa (ciekawostka: uznaje się ją za jedną z pierwszych kobiet w Polsce, które utrzymywały się samodzielnie). Podobnie do Gąski, plansza ma kształt ślimaka. Fabuła gry toczy się jednak dookoła historii narodu polskiego od czasów przedchrześcijańskich do 1815 roku. Każde pole przedstawia historyczne wydarzenie lub postać oraz posiada numer, który odsyła do dołączonego podręcznika. Po planszy gracze poruszają się za pomocą pionków (którymi może być biżuteria lub monety), a przed rozpoczęciem gry, wnoszone są zakłady w postaci przekąsek, o które toczyła się gra [2].

W obecnych czasach gry planszowe przeżywają prawdziwy rozkwit. Wszystko wskazuje na to, że młodzi dorośli, zmęczeni już grami komputerowymi, powracają do rozrywek towarzyskich. Idealne do tego stały się właśnie gry planszowe. Według badań przeprowadzonych przez serwis dicelandblog.pl grupa ludzi w wieku 25-34 lata to najliczniejsza grupa odbiorców.

Nic więc dziwnego, że tym samym gry dla dzieci zyskały na popularności. Dorośli wychowując swoje potomstwo, wybierają to, co uważają za najlepsze dla rozwoju malców. W tym wypadku są to gry planszowe.

Gry planszowe dla dzieci - zalety

Aktualnie powszechnie dostępne są gry planszowe dla najmłodszych dzieci - od drugiego roku życia. W mojej opinii, jest to idealny wiek na rozpoczęcie tej wspaniałej przygody. Jakie są korzyści z grania w gry z dwulatkiem, bądź trzylatkiem?

1. Respektowanie zasad.

Bardzo ważny punkt, dlatego też umieszczam go na samym początku. Gry planszowe charakteryzują się przede wszystkim posiadaniem określonych zasad. Maluch chcąc uczestniczyć w rozgrywce, musi nauczyć się ich przestrzegać. Wprowadzając nową grę, należy sztywno zaznaczyć, jakie są jej zasady, a następnie ich pilnować! To więcej niż pewne, że maluch będzie chciał je zmieniać i naginać. Na tym etapie należy postawić granice - "Jeśli chcesz grać w tą grę, musisz grać zgodnie z zasadami". Co dzięki temu zyskujemy? Dziecko bardzo szybko nauczy się respektować wskazane zasady. Rezolutny trzylatek będzie nawet biegał za Tobą z instrukcją i wytykał Ci próbę oszukania (to wiem z autopsji ;-) ). Nauka ta przełoży się na inne aspekty Waszego życia, a malec zrozumie, że są sytuacje, w których należy zachowywać się w określony sposób - bo takie są zasady.

2. Nauka przegrywania i zdrowej rywalizacji.

Pierwsze gry dla dwulatków, nie zawierają elementów rywalizacji. Jeśli jednak sięgniemy po pozycje dla 2,5 -3 latków tam już konkurencja jest często celem gry. Czy należy pozwolić maluchowi na przegrywanie? Tak. Czy będzie się złościć i płakać? Oj, zdecydowanie tak. Jest to jednak ważna lekcja, którą razem z Tobą przechodzi. Przegrana jest wyjściem do rozmowy, w której tłumaczymy, że nie zawsze się wygrywa. Można podać przykład z życia - "Ostatnio wygrałeś Ty, teraz wygrałam ja". Dzięki temu oswajamy dziecko z przegraną i pokazujemy, że jest nieodłączną częścią naszego życia. Trzeba powiedzieć trudno i grać dalej. W naszym domu na przegraną mówimy .... REWANŻ ;-)


Znajdziesz tutaj: Gra planszowa: W Ogrodzie 3+

Czy to znaczy, że masz wygrywać z dzieckiem za każdym razem? Oczywiście, że nie. Dziecko nie ma szans wygrać na równi z dorosłym, a jeśli będzie cały czas przegrywać szybko się zniechęci. Nic się nie stanie jak pomylisz się w liczeniu, albo nie zauważysz odpowiedniej w danym momencie karty. Pomaganie dziecku w dokonaniu odpowiedniego wyboru również jest bardzo ważne. Dzięki temu uczy się podejmować odpowiednie (ze strategicznego punktu widzenia) decyzje.

Z własnego doświadczenia napiszę, że jeśli teraz będziecie razem grać w gry, poprowadzisz dziecko za rękę, to zanim się obejrzysz ogra Cię pięć razy pod rząd, a na koniec doda "Nie przejmuj się, raz się wygrywa raz przegrywa, rewanż?" - to usłyszałam wczoraj od naszej 4 latki.

3. Rozwój myślenia logicznego i strategicznego.

Granie w gry planszowe wymaga intensywnego kombinowania. Jaki ruch wykonać? Co oznacza ten wynik na kostce? Czy mogę wykonać ten ruch? Wszystkie nasze decyzje mają logiczny ciąg i są poparte zasadami gry. Poruszanie się w takim świecie, utrwala u dziecka schematy myślenia logicznego. Pokazuje zależność przyczynowo-skutkową, co prowadzi do strategii.

Wiesz co dla mnie było wyznacznikiem tego, że Hela zrobiła gigantyczny postęp w myśleniu logicznym i strategicznym? Zaczęła świadomie oszukiwać i naginać zasady. Dlaczego to jest coś dobrego? Oznacza to, że czuła się już bardzo swobodnie w mechaniźmie gry. Odnalazła zależności pomiędzy czynnościami i korzyściami, jakie przynoszą dla niej takie działania. Na sam koniec wymyśliła ciąg wydarzeń, które muszą się spełnić, aby mogła osiągnąć swój cel - zwycięstwo. A to jest już strategia na wysokim poziomie. I to jest właśnie to, o co w grach dla dzieci chodzi.

4. Koordynacja ruchowa i rozwój motoryki małej.

Gry planszowe posiadają różne mechanizmy gry. Jedną z kategorii są gry zręcznościowe. Ich celem jest rozwijanie koordynacji oko-dłoń oraz sprawności i precyzji dłoni. 

Gry zręcznościowe najczęściej polegają na ułożeniu konkretnych elementów jeden na drugim, tak aby się nie przewróciły. Można też ten proces odwrócić, czyli wyciągać z kolumny konkretne elementy, tak, aby wieża się nie zawaliła. Kolejnym mechanizmem może być przesuwanie drobnych elementów w pożądanym kierunku przy użyciu palca lub dodatkowych elementów.


Znajdziesz tutaj: Gra planszowa: Zwierzak na zwierzaku Junior 2+

Dlaczego to jest ważne? Ćwiczenie dłoni oraz koorydacji ruchowej/precyzji zaprocentuje przy nauce pisania. W przedszkolu dzieci podejmują już pierwsze próby łączenia kropek, rysowania szlaczków, a nawet pisania pierwszych literek. Dzieci, które ćwiczą rączkę już od najmłodszych lat, sprawniej opanują pisanie.

5. Wyciszenie i praca w skupieniu.

Gry planszowe to jedna z tych aktywności dziecięcych, która wymaga skupienia. Jest to dobry sposób na wyciszenie dziecka, które aktualnie szaleje w naszym salonie. Bardzo pobudzone dzieci mogą mieć z tym problem, dlatego należy ocenić czy jest szansa na to, aby dziecko skłoniło sie ku grze akurat w tym momencie.

Nauka pracy w skupieniu i wyciszeniu jest dla dzieci ciężka. Przedszkolaki mają problem z usiedzeniem w miejscu dłużej niż 30 sekund. Jednak wraz z upływem czasu i zdobywaniu przez dziecko doświadczenia w grach, zauważysz, że jest ono w stanie coraz dłużej skupić się na tej aktywności.

Gry przeznaczone dla maluchów mają rozgrywkę rozplanowaną na maksymalnie 15 min. Mniej więcej tyle czasu, dzieci w tym wieku, są w stanie się skupić.

Gry planszowe to również dobra propozycja na wieczór, gdy zbliża się pora spania. Pomoże ona dziecku się uspokoić. Oczywiście pod warunkiem wybrania spokojnej rozgrywki, a nie tej pełnej emocji i rywalizacji.

6. Wspólny czas razem.

Dla dorosłych i dzieci  gry planszowe to także inwestycja w przyszłość. Dzięki wspólnym rozgrywkom wypracujecie razem formę zabawy, która zostanie z Wami na lata. Będzie to na wagę złota, gdy dojdziecie do czasów nastoletnich i Twoja relacja z dzieckiem zostanie wystawiona na wielką próbę. Dziś wasze gry są proste i mogą być dla dorosłych nudne, jednak lada chwila wejdziecie w świat planszówek rozbudowanych o skomplikowanych mechanizmach, a Twój dorastający przedszkolak stanie się naprawdę potężnym przeciwnikiem.

Gry planszowe to również idealna forma zabawy dla dorosłych, którzy nie lubią standardowych dziecięcych zabaw tematycznych w dom czy sklep. Planszówki będą wspaniałą alternatywą do budowania więzi z dzieckiem, bez lalki bobasa w dłoni.

Gra planszowa dla dwulatka - jak zacząć?

1. Wybór gry planszowej dla dwulatka.

Wybór pierwszej planszówki jest kluczowy. Nie może to być zbyt trudna gra, ponieważ dziecko szybko się zniechęci. Jeśli wahasz się pomiędzy dwoma pozycjami o różnym stopniu trudności, wybierz na początek tą łatwiejsza.

Na rynku dostępne są pozycje proponowane jako idealne na pierwszą grę, np. seria gier "Moja pierwsza gra" od HABA.

Są to gry, które mają za zadanie delikatnie zapoznać malca z ideą grania. Rozgrywka jest bardzo prosta i krótka (kilka minut).


Znajdziesz tutaj: Gra planszowa: Krolik w kapieli 2+

2. Zapoznanie dziecka z zasadami.

Spróbuj już od samego początku przedstawić dziecku zasady gry. Pokazać mu w jaki sposób należy wykonywać rzut kostką i do czego służą poszczególne elementy. Nie zrażaj się, jeśli dziecko zabierze ci pionki i pójdzie się nimi bawić gdzie indziej. Tak bywa. Gdy skończy się nimi bawić, zaproponuj ponownie zagranie w grę. Dzieci są otwarte na nowości, więc gdy tylko elementy gry przestaną być atrakcyjne, na pewno zyskasz uwagę malca.

3. Nie bawimy się grą, gdy w nią nie gramy.

Po pierwszym zapoznaniu z grą, ważne jest, aby podkreślić, że gra nie służy do zabawy np. w usypianie figurek czy zabawę w domku. W grę gramy przy stole (lub na podłodze), a po skończonej grze chowamy ją do pudełka i odkładamy na miejsce. Takie podejście od razu zaznaczy granice i ułatwi respektowanie zasad w niej panujących. Zbuduje również w dziecku szacunek do gier, co przełoży się na mniejszą ilość zgubionych elementów.

Jeśli dziecko nie ma ochoty grać według zasad - odkładamy grę na półkę.

TOP 5 gier planszowych dla dwulatka i trzylatka

Przejdźmy teraz do praktyki. Poniżej przedstawię Ci pięć propozycji, które są najczęściej wybierane w naszym sklepie i które, też w mojej ocenie, zasługują na Twoją uwagę przy wyborze pierwszej planszówki.

1. Głodny miś (HABA)

Forma tej gry jest niezwykle atrakcyjna dla dzieci. W pudełku składamy tekturowego misia. Naszym zadaniem jest nakarmić go dużą łyżką. Dołączona drewniana kostka wskaże nam, co powinniśmy umieścić w buzi misia.

Zalety gry:

karmienie misia zachęci dziecko do aktywności, ponieważ idealnie wpisuje się w wybierane przez niego zabawy,

- celując do buzi misia malec ćwiczy koordynację ręki,

- prosty mechanizm gry bazujący na rzucie kostką,

- brak rywalizacji, wszyscy wygrywają.

 
Znajdziesz tutaj: Gra planszowa - Głodny miś 2+

2. Nakarm mnie (HABA)

Gra opiera się na dopasowaniu jedzenia do odpowiedniego zwierzątka. Aby zadanie nie było zbyt proste, do wyboru mamy nie tylko drewniane jedzenie i karty z wizerunkiem zwierząt, ale również karty z wyciętym kształtem oraz teksturę jedzenia.

Zalety gry:

fabuła gry wpisuje się w zainteresowania dzieci, które często dopytują co je dane zwierzątko,

- wspomaga rozwój mowy (poprzez naśladowanie odgłosów zwierząt i ich nazywanie),

- karty z wyciętymi otworami będą ćwiczyć precyzję dłoni oraz dostrzeganie różnic pomiędzy elementami układanki,

- brak rywalizacji.

 
Znajdziesz tutaj: Gra planszowa - Nakarm mnie 2+

3. Owieczka Bella (HABA)

Do gry wykorzystujemy malutką owieczkę, która wyszła na łąkę. Jej ulubionym przysmakiem są kwiaty. Gra polega na zebraniu jak największej ilości kafelków. Owieczką poruszamy się za pomocą kostki. Po skończonym ruchu losujemy kwiatek i odkładamy go przy polu w odpowiadającym mu kolorze.

Zalety gry:

- rozwój mowy poprzez naukę kolorów,

- nauka liczenia (ruchy do wykonania oraz zebrane kwiaty),

- figurka owieczki zachęca dzieci do zabawy,

- prosty mechanizm gry opierający się na rzucie kostką,

- gra skupia się na rywalizacji (kto zbierze więcej), jednak łatwo przekształcić ją w grę kooperacyjną (ile kwiatków uzbieramy razem).

 
Znajdziesz tutaj: Gra planszowa - Bella Kwiatowa Owieczka 3+

4. Domino: zwierzątka (Djeco)

Dwustronne domino to gra o dwóch stopniach trudności. Z jednej strony karty są zwierzątka, a z drugiej listki w ilości od 0 do 6. Zasady gry odpowiadają klasycznej wersji domino - należy dopasować do siebie karty w taki sposób, aby dotykały się takimi samymi zwierzątkami lub taką samą liczbą listków.

Zalety gry:

- dwa warianty rozgrywki sprawią, ze gra posłuży na dłużej,

- w wersji ze zwierzątkami dziecko ćwiczy umiejętność szukania podobieństw i różnic,

- w wersji z listkami doskonali liczenie, odnajdywanie podobieństw jest również utrudnione (nie są już tak oczywiste),

- duże kafelki ułatwiają układanie najmłodszym graczom,

- w grę można grać kooperacyjnie lub wprowadzić element rywalizacji (kto pierwszy pozbędzie się wszystkich kart).

 
Znajdziesz tutaj: Domino ZWIERZĄTKA 3+

5. Little Circuit (Djeco)

Zwierzątka urządziły wyścig. Twoim zadaniem jest dotrzeć do mety jako pierwszy. Ruchu dokonujemy poprzez rzut kostką. Kolorowe zwierzątka pełnią rolę pionków. Jako utrudnienie na kostce znajdują się symbole kwiatka (przesuwasz się na kolejne pole w tym samym kolorze, na którym stoisz) oraz pszczółki (cofasz się na pole w tym samym kolorze, na którym stoisz).

Zalety gry:

- klasyczny mechanizm gry polegający na rzucie kostką i poruszaniu się po planszy,

- zamiast cyfry na kostce znajduje się kolor, jest to ułatwienie dla najmłodszych,

- uatrakcyjnienie rozgrywki o dodatkowe funkcje pól na kostce,

- wygrywa ten, kto pierwszy dotrze do mety - duża rywalizacja pomiędzy graczami.

 
Znajdziesz tutaj: Gra planszowa - LITTLE CIRCUIT 2+

 

 Ania

 

Bibliografia:

[1] Historia gier planszowych - jedyna tak obszerna i tak szczegółowa. (dicelandblog.pl) [dostęp 29.03.2023]

[2] Assarmot: pierwsza polska fabularna gra planszowa | TwojaHistoria.pl [dostęp 29.03.2023]

Komentarze do wpisu (0)

Zaloguj się
Nie pamiętasz hasła? Zarejestruj się
Darmowa dostawa
Darmowa dostawa (InPost Paczkomaty) już od 299,00 zł.
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl